Globalizacja jest zjawiskiem wynikającym z tego, że nowoczesna technika oraz możliwości podróżowania i komunikacji uczyniły z naszego świata sprawny system handlowy. Ma to swoje konsekwencje również dla ekonomii.
Robiąc codzienne zakupy nie zwracamy uwagi na to, jak wiele produktów na co dzień przez nas kupowanych pochodzi zza granicy. W dobie globalizacji to nic dziwnego. Globalizacja to inaczej proces tworzenia się gospodarki na całym obszarze ziemi, czyli globu. Handel, eksport i import to właśnie części składowe globalizacji.
Jeszcze w pierwszej połowie dwudziestego wieku, nie było dwóch rzeczy. Szybkiego transportu, i szybkiej komunikacji.
Były za to głębokie podziały polityczne między państwami. Świat był podzielony na dwa różne demokratyczne obozy.
Trwała wówczas tak zwana “Zimna Wojna”, która nie sprzyjała rozwojowi biznesu. Handel między państwami był co prawda możliwy, ale bardzo utrudniony. Dlatego po końcu II wojny światowej, przywódcy państw kapitalistycznych zaczęli dążyć do zmiany stanu rzeczy. Powstały międzynarodowe organizacje handlowe, których celem było ułatwienie prowadzenia biznesu na całym świecie, nie tylko i wyłącznie w jednym państwie.
Dzięki powstałym wówczas partiom politycznym istnieje znana do dziś Unia Europejska. Zaczęto znosić bariery dla przepływu towaru i usług, a także kapitału i ludzi.
Pomiędzy krajami Unii Europejskiej nie ma barier celnych.
Ogromne znaczenie w procesie globalizacji miał również rozwój technologii. W dobie nieodpowiednio dobrze rozwiniętego transportu, w tamtych czasach nie było mowy o globalizacji. Towary w dawnych czasach dochodziły do danego kontrahenta nawet i miesiącami, dlatego handel zagraniczny nie był tak dobrze rozwinięty jak dzisiaj. Dzięki odpowiedniej technologii, samolotom, bankom i internetowi, dziś towar dociera do wyznaczonego miejsca na całej kuli ziemskiej w parę godzin.
Globalizacja nie jest już tylko kwestia możliwości, ale organizacji.