Jeszcze kilka lat temu wpisywaliśmy w Google każde zapytanie ręcznie. Dziś? Coraz częściej mówimy do telefonu albo robimy zdjęcie, żeby dowiedzieć się czegoś w sieci. Brzmi futurystycznie? A jednak to codzienność – dzięki funkcjom takim jak wyszukiwanie głosowe i wyszukiwanie obrazem.
Rozmawiaj z Google, czyli wyszukiwanie głosowe w praktyce
Masz zajęte ręce, prowadzisz samochód albo po prostu nie chce Ci się pisać? Wystarczy wypowiedzieć na głos pytanie – na przykład: „Jak dojechać na lotnisko we Wrocławiu?” albo „Jaka jest pogoda jutro?” – i Google zajmie się resztą.
Wyszukiwanie głosowe sprawdza się świetnie nie tylko na smartfonach, ale też w inteligentnych głośnikach czy zegarkach. Co ciekawe, systemy rozpoznawania mowy są już na tyle zaawansowane, że rozumieją potoczne sformułowania, kontekst, a nawet ciąg dalszy rozmowy.
Wyszukiwanie obrazem – jedno zdjęcie, wiele informacji
Zdarzyło Ci się zobaczyć coś ciekawego i pomyśleć: „Chciałbym wiedzieć, co to jest”? Albo: „Gdzie mogę to kupić?” Z pomocą przychodzi Google Lens. To narzędzie, które analizuje obraz (np. zdjęcie, zrzut ekranu lub coś, co właśnie widzisz przez aparat) i podpowiada, co się na nim znajduje.
Możesz dzięki temu:
- sprawdzić, co to za roślina czy zwierzę,
- znaleźć podobne ubrania lub meble,
- odczytać i przetłumaczyć tekst z etykiety lub znaku drogowego,
- rozpoznać znane budynki i dzieła sztuki.
Działa to błyskawicznie i – co najważniejsze – naprawdę ułatwia życie.
Przeczytaj więcej jeśli chodzi o wyszukiwanie obrazem.
Wyszukiwanie głosem nie tylko w Google
Warto wiedzieć, że wyszukiwanie głosowe działa nie tylko w samej wyszukiwarce Google. Coraz więcej usług w ramach ekosystemu Google korzysta z tej funkcji – na przykład YouTube. Wystarczy kliknąć ikonę mikrofonu w aplikacji i powiedzieć, czego szukasz – np. „przepisy na szybki obiad” albo „trening pilates dla początkujących”.
To idealne rozwiązanie, gdy nie masz ochoty pisać, a chcesz szybko znaleźć interesujące treści. Głosowe wyszukiwanie działa także w Mapach Google, Asystencie Google i wielu innych aplikacjach, co czyni cały ekosystem jeszcze bardziej przyjaznym i wygodnym w codziennym użytkowaniu.
Dlaczego warto korzystać z nowych metod wyszukiwania?
Bo są szybkie, wygodne i dostępne dla każdego. Głos i obraz jako nowe „języki” wyszukiwania stają się coraz ważniejsze – nie tylko dla młodszych użytkowników, ale też dla tych, którzy cenią sobie prostotę i intuicyjność.
Nie musisz znać dokładnej nazwy produktu ani wpisywać skomplikowanych fraz. Google sam pomoże Ci znaleźć to, czego szukasz – nawet jeśli nie wiesz, jak to nazwać.
Przyszłość wyszukiwania już tu jest
Czy to oznacza, że klasyczne wyszukiwanie tekstowe odejdzie do lamusa? Raczej nie – ale z pewnością będzie uzupełniane przez nowe sposoby interakcji. A my, użytkownicy, mamy coraz więcej narzędzi, by szybciej, wygodniej i skuteczniej znaleźć to, czego potrzebujemy Wyszukiwarka cały czas się zmienia – przykładem może być choćby wdrożone niedawno rozszerzenie AI (w Polsce i innych krajach), które chyba na długo zostanie z nami.
