Masz kredyt? A może zastanawiasz się nad jego zaciągnięciem, a nie wiesz, czy dasz radę z nim spiąć budżet? Boisz się takiego zobowiązania? Sprawdź, jak planować domowy budżet, gdy ma się kredyt do spłacenia.

Jak mądrze zaciągnąć kredyt?

Przede wszystkim kluczowe jest, by jeszcze zanim zaciągnie się kredyt, odpowiedzieć sobie na pytanie, czy przez cały okres jego spłaty, będzie się dało spiąć budżet. W tym pomocna może być analiza finansów osobistych, ale też mądre zaciągniecie kredytu. Warto przeczytać porady kredytowe w serwisie kredyt-top.pl, by wiedzieć, jak porównywać oferty banków i jak wyliczyć zdolność kredytową, by świadomie wybrać takie zobowiązanie, któremu się podoła. W tym celu konieczne jest znalezienie dobrej oferty banku, ale i sprawdzenie, jaką kwotę można pożyczyć, by nie nadwyrężyć budżetu domowego.b

O jakim stosunku dochodów do rozchodów mówimy? Szacuje się, że kredyt jest bezpieczny, gdy wysokość miesięcznej raty nie przekracza 1/3 zarobków. Oznacza to, że zarabiając 6 tys. zł. Rozsądnie jest mieć kredyt do wysokości miesięcznej raty 2 tys. zł. Oczywiście można uznać, że nawet 50% będzie bezpiecznie, ale wiele zależy od wysokości dochodów i kosztów utrzymania.

Jak zaplanować domowy budżet, mając kredyt?

Niezależnie od tego, czy jeszcze się kredytu nie zaciągnęło, czy już się ma do spłaty raty, powinno się planować budżet tak, jakby owo zobowiązanie już było. Jak do tego podejść? Najlepiej jest po prostu zaplanować budżet. Jak? Wypisać wysokość wynagrodzenia i wszystkie koszty, jakie należy ponieść w danym miesiącu. Do opłat, które są koniecznością, należy rata kredytu i stałe płatności, jak te za czynsz, media, telekomunikację. To, co zostanie, powinno być na codzienne zakupy. Ale nie tylko. Przed rozpoczęciem danego miesiąca, gdy pieniądze wydaje się „na papierze”, to koniecznie trzeba uwzględnić jeszcze wydatki nieregularne, budowanie tzw. finansowej poduszki bezpieczeństwa i oszczędności.

Wydatki nieregularne

Aby móc zarządzać budżetem tak, by nigdy nie brakło na spłatę raty, należy stworzyć nie tylko miesięczny budżet, ale i roczny plan wydatków. Dlaczego? Są w ciągu roku takie płatności, które są nieregularne, a które mogą mocno zachwiać najlepiej zbudowanym budżetem. Takie wydatki nieregularne ponosi się co kwartał, co pół roku lub raz na rok. Mogą zaskoczyć, gdy się pojawi konieczność ich poniesienia, a na koncie nie będzie na nie środków. O czym mowa? Wydatki nieregularne to na przykład ubezpieczenie samochodu i nieruchomości, ale i roczny przegląd auta, wyjazd wakacyjny, prezenty świąteczne. Warto je zsumować i podzielić przez ilość miesięcy, a jeszcze lepiej przyporządkować do konkretnych pór w roku. Dzięki temu będzie wiadomo, że w grudniu nie tylko w budżecie trzeba uwzględnić płatności, ratę kredytu i codzienne zakupy, ale też zakup prezentów.

Budowanie bezpieczeństwa finansowego

Zaciągając kredyt, trzeba mieć świadomość, że wymaga on terminowego spłacania raty. To jest podstawa tak jak i wszelkie płatności za nieruchomość i media. Nawet jeśli zaplanuje się na każdy miesiąc jeszcze gromadzenie środków na wydatki nieregularne, to jeszcze nie będzie to. Kluczowe jest, by umieć w ramach budżetu odłożyć jeszcze coś na awaryjne sytuacje. Tak więc wydatki na poziomie zarobków to nie jest dobre rozwiązanie. Trzeba mieć jeszcze jakieś nadwyżki, które odłoży się po to, by zapewnić sobie bezpieczeństwo finansowe. W momencie, w którym pojawi się jakaś losowa przeszkoda lub po prostu okazja – nie będzie konieczności pożyczania pieniędzy. Najlepiej, by w funduszu awaryjnym była przynajmniej kwota stanowiąca ekwiwalent 3-6 miesięcznych kosztów.

Widać wyraźnie, że aby wziąć kredyt, trzeba się do tego przygotować. Należy zadbać o to, by wydatki wraz z ratą kredytu nie były równe dochodom. Trzeba mieć wolne środki, by odłożyć je na nagłe wydatki, a także oszczędzić kwotę, która zapewni bezpieczeństwo, gdy rata wzrośnie lub zarobki zmaleją.